Dzika i pełna egzotyki Tasmania znajduje się ok. 300 km od południowo wschodnich wybrzeży Australii. Wyspa chętnie odwiedzana jest przez miłośników spędzania wolnego czasu na łonie zapierającej dech w piersiach natury, a także osoby fascynujące się historią. Wczasy na Tasmanii to doskonała okazja do relaksu w bajkowym otoczeniu.

Tasmania – jak się dostać? Plaże, atrakcje turystyczne.

Na Tasmanię dolecieć można niemal z każdego portu lotniczego w Australii. Bezpośrednie połączenia z Polski nie są realizowane. Interesującą opcją podróży z Melbourne jest także rejs na wyspę promem „Spirit of Tasmania”. Klimat Tasmanii jest stosunkowo chłodny, podczas gdy na kontynencie australijskim słupek rtęci sięga 35 lub nawet 40 stopni, na wyspie termometr wskazuje zaledwie 20 stopni. Jest to wymarzony kierunek na urlop dla miłośników dalekich i egzotycznych podróży, którzy nie przepadają za upałami. Najlepszym okresem na wyjazd są miesiące od grudnia do lutego, gdy temperatura waha się w granicach od 12 do 21 stopni. Letnie dni można spędzić na zwiedzaniu miast i odkrywaniu uroków przyrody.

Turystom z różnych zakątków świata wyspa kojarzy się przede wszystkim z uroczym diabłem tasmańskim – drapieżnikiem, który stał się symbolem Tasmanii. Populacja tego gatunku, który w przeszłości zamieszkiwał niemal cały kontynent australijski, stale się zmniejsza i obecnie można go spotkać jedynie na Tasmanii. Diabeł tasmański przypomina małego niedźwiadka i prowadzi nocny tryb życia.

Miłośnicy przyrody, podczas pobytu na wyspie, koniecznie powinni się wybrać do Parku Narodowego Franklin-Gordon Wild Rivers, który zajmuje aż jedną czwartą powierzchni wyspy i nie został skażony działalnością człowieka. Znajdują się tutaj wspaniałe jeziora polodowcowe, wzniesienia i doliny, a przy odrobinie szczęścia spotkać można wspomnianego diabła tasmańskiego. Niezwykłym okazem są także, liczące aż 3000 lat, sosny Huon. Aktywni turyści mogą wziąć latem udział w raftingu lub spływach kajakowych po rwących odcinkach rzek. Osoby zainteresowane zwiedzaniem powinny również wybrać się do dawnej kolonii karnej w Port Artuhr. W latach 70. XX w. byli tutaj zsyłani najpoważniejsi kryminaliści z różnych zakątków Wielkiej Brytanii. Na przestrzeni lat 1833-1850 zesłano tu ponad 110 więźniów. Tasmania z pewnością przypadnie też od gustu miłośnikom sztuki. Nieopodal miejscowości Horbat zlokalizowane jest Museum of Old and New Art (MONA), które gromadzi największą prywatną kolekcję dzieł sztuki starożytnej, nowoczesnej oraz współczesnej. Urlop na wyspie to także doskonały pomysł na wypoczynek dla osób spragnionych słońca, długich i białych piaszczystych plaży oraz krystalicznie czystej wody o odcieniu lazuru.